Przeczytaj, proszę tę opowieść, a następnie pisemnie odpowiedz na parę pytań (mogą to być odręczne notatki). Sądzę, że zajmie Ci to ok. 5 minut.
A zatem…
Pewien mówca rozpoczął seminarium, trzymając w ręku stuzłotowy banknot. Do dwustu osób na sali skierował pytanie:
– Kto chciałby dostać ten banknot?
Ludzie zaczęli podnosić ręce. Prowadzący powiedział:
– Mam zamiar go dać jednemu z was, ale najpierw pozwólcie, że coś zrobię… – i zaczął miąć.
Pokazał zgnieciony banknot i zapytał:
– Kto w dalszym ciągu to chce?
Ręce znowu się podniosły…
– A gdybym zrobił to? – zapytał mówca… i rzucił banknot na ziemię. Podeptał go butami i podniósł – był pomięty i brudny….
– A teraz kto chce te pieniądze?
Ręce podniosły się po raz trzeci!!!
– Moi przyjaciele odebraliście bardzo cenną lekcję. Nie ma znaczenia, co zrobiłem z tym banknotem, ciągle chcieliście go dostać, ponieważ nie zmniejszyłem jego wartości. To jest wciąż warte 100 zł!!!
Wiele razy w życiu jesteśmy powaleni na ziemię, zmięci i rzuceni w błoto przez decyzje, które kiedyś podjęliśmy i okoliczności, które stanęły nam na drodze. Czujemy się przez to mniej wartościowi. Ale to nie ma znaczenia, co się stało i co się jeszcze stanie…
TY nigdy nie stracisz swojej wartości: brudny czy czysty, zmięty czy w dobrej formie, jesteś ciągle bezcenny dla tych, którzy Cię kochają.
Wartość naszego życia nie wynika z tego co robimy ani nie zależy od tego, kogo znamy, lecz KIM JESTEŚMY!
Jesteś wyjątkowy! Nigdy o tym nie zapomnij.
Autor opowieści nieznany
I teraz pytania:
- Co czujesz po przeczytaniu?
- Jaka mądrość płynie dla Ciebie z tej opowieści?
- Co chcesz z tej opowieści wziąć dla siebie?